Każdy pewnie już tak miał albo jeszcze go to spotka, że w życiu nadejdzie taka chwila lub moment że najchętniej przytulił by się do swojego ulubionego pluszaka i odciął się na chwilę od rzeczywistości. Pewnie zastanawiacie się dlaczego lub po co ja to wogóle pisze. Prawda jest taka że ja sam nie wiem dokładnie w jakim celu to robię. Dziś ogólnie złapała mnie jakaś zamula i zaczęłam myśleć o swoi życiu. Ogólnie stwierdziłam że ja mam rodzinę która pomoże mi w każdej chwili, świetnych przyjaciół, wspaniałych znajomych i kochanego chłopaka. Ludzi na których mogę zawsze liczyć bynajmniej mi się tak wydaję. I jak bym ktoś zapytał czy chcę coś zmienić w swoim życiu odpowiedziałbym mu że nie chcę nic zmieniać w swoi życiu. Kocham go takim jakim jest. Pomimo że mam czasem ochotę odciąć się na chwilę od świata, czy poprostu rozładować swoje emocje płaczem. Jest naprwde okej. Z tego miejsca chciałam podziękować moi przyjaciołom za to że jesteście ♥
post trochę bez sensu ale ok.
Patinka ♥
czasem po prostu mamy ochote wyrzucic z siebie emocje:)
OdpowiedzUsuńczęsto mam takie dni :P ale wtedy najlepiej wypłakać sie, wyrzucić wszystko z siebie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy post www.rubber-balloon.blogspot.com wchodząc, klikając w linki, komentując pomagasz mi przedłużyć współpracę! :)
też czasami mam takie dni :)
OdpowiedzUsuńnie jest bez sensu. Wiem jak to jest :)
OdpowiedzUsuńhttp://kaillaaa.blogspot.com
Post nie jest bez sensu! Każdego czasem dopadają takie dni i wtedy najlepiej się wygadać, jak nie bliskim to nawet w postaci postu na blogu! Głowa do góry!:)
OdpowiedzUsuń